Dziś zarzut rozboju usłyszy 24-latek z Gdańska zatrzymany przez kryminalnych ze Śródmieścia. Mężczyzna podejrzany jest o napad rabunkowy na salon gier. Podejrzany pobił pracującą tam kobietę i zabrał z kasy pieniądze. Praca policjantów doprowadziła również do ustaleń, z których wynikało, że ten sam mężczyzna kilka dni temu na jednej ze stacji paliw ukradł ponad 100 litrów paliwa. Za rozbój grozi 12 lat pozbawienia wolności.

Policjanci od 3 kwietnia pracowali nad sprawą rozboju. Funkcjonariusze ustalili, że około godziny pierwszej w nocy do salonu gier wszedł zamaskowany mężczyzna, który zaatakował gazem pracującą tam kobietę. Następnie sprawca zabrał z kasy kilka tysięcy złotych i uciekł.

Policjanci na miejscu przestępstwa zabezpieczyli dowody i zebrali informacje o zdarzeniu. Na tej podstawie wytypowali, a następnie zatrzymali 24-latka, którego wiązali z napadem.

Ponadto praca policjantów doprowadziła również do ustaleń, z których wynikało, że ten sam mężczyzna kilka dni temu na jednej ze stacji paliw ukradł ponad 100 litrów paliwa.

Mieszkaniec Gdańska dziś zostanie doprowadzony do prokuratury, tam najprawdopodobniej usłyszy zarzut rozboju, za który może mu grozić nawet 12 lat pozbawienia wolności.

24-latek odpowie również za kradzież. Za to przestępstwo grozi 5 lat więzienia.