Po raz pierwszy w historii miasta zarówno dochody, jak i wydatki przekroczą 6 miliardów złotych. Największe środki trafią na komunikację publiczną, edukację oraz inwestycje poprawiające jakość życia mieszkańców. Jak w liczbach prezentuje się plan budżetu Gdańska i jakie wyzwania czekają w przyszłym roku?

W poniedziałek, 17 listopada, prezydent Aleksandra Dulkiewicz przedstawiła Radzie Miasta projekt budżetu na nadchodzący rok.

Budżet Gdańska w liczbach

Nadchodzący rok przyniesie rekordowe wartości, jeśli chodzi o budżet. Dochody miasta w 2026 roku zaplanowano na poziomie 6,2 mld zł, a wydatki na 6,8 mld zł, co oznacza deficyt w wysokości 6,6 mld zł.

W porównaniu do obecnego roku obie pozycje wzrosną. W tym roku dochody Gdańska to 5,9 mld zł, a wydatki to 6,3 mld zł.

Dochody bieżące miasta zaplanowano w 2026 r. na 5,7 mld zł, a wydatki bieżące na 5,6 mld zł.

– Warto podkreślić fakt, że zadłużenie Gdańska nie rośnie. Maleje również koszt obsługi zadłużenia dzięki zmianie droższych instrumentów finansowych na tańsze. Dochód miasta wzrósł, co świadczy o jego dobrej kondycji gospodarczej. Co ważne, pokazuje to, że mieszkańcy są pracowici i przedsiębiorczy, natomiast sami przedsiębiorcy widzą potencjał w zakładaniu tu nowych biznesów. To również zasługa dobrego planowania wydatków. – w rozmowie z nami stwierdza radny Wszystko dla Gdańska, Łukasz Świacki.

Rok rekordowy w inwestycjach

W 2026 roku padnie rekord pod względem realizacji inwestycji. Najważniejsze inwestycje zaplanowane w budżecie na 2026 r. miasto podzieliło na kilka kategorii: inwestycje komunikacyjne, społeczne, rewitalizacyjne, inwestycje dla klimatu.

Największe środki trafią na rozwój komunikacji publicznej i infrastruktury drogowej. Wymieniane są m.in. prace związane z nową trasą tramwajową Gdańsk Południe – Wrzeszcz oraz na ul. Klonowej, zakup 30 autobusów elektrycznych i 5 midibusów czy rozbudowa infrastruktury rowerowej.

Z inwestycji społecznych planowane są m.in. nowe żłobki i rozbudowa istniejących placówek, budowa kolejnych mieszkań komunalnych czy rewitalizacja Rynku Oruńskiego i Placu Wałowego.

Budżet Gdańska na 2026 rok jest budżetem inwestycji, ponad 1,2 miliarda złotych to zadania inwestycyjne, jak chociażby tramwaj Gdańsk Południe - Wrzeszcz, tramwaj wzdłuż ul. Klonowej, a także zakup nowoczesnych autobusów. Kontynuacja wyburzenia i budowy nowych kładek na Zaspie, budowa basenu we Wrzeszczu. 

– Sytuacja finansowa Gdańska z roku na rok jest lepsza. Planowane wpływy budżetowe w porównaniu z ostatnim rokiem rządu PiS wzrosną o ponad 2,3 mld złotych, co stanowi wzrost o ponad 50%. Dzięki temu Miasto Gdańsk może zwiększać wydatki m.in. na komunikację miejską, remonty ulic, chodników czy nowe inwestycje infrastrukturalne. To bardzo dobry budżet, który będzie odpowiedzią na potrzeby mieszkańców Gdańska. – mówi dla nas Marcin Mickun, radny Koalicji Obywatelskiej.

„Jako opozycja będziemy składali poprawki do budżetu”

Pojawiły się również krytyczne głosy ze strony opozycji.

– Budżet Gdańska na 2026 rok w wielu sferach nie zabezpiecza środków na ważne dla mieszkańców sprawy. Ponad 20 milionów mniej na remonty lokali komunalnych, ponad 3.5 mln mniej na utrzymanie mostów, które są w złym stanie, a z drugiej strony ponad 25 milionów chce się przeznaczyć na niefunkcjonalny system biletu metropolitalnego FALA. W budżecie brakuje ponad 180 mln zł z podatku CIT, spadają wpływy z biletów komunikacji miejskiej, to kolejne negatywne zjawiska. Jako opozycja będziemy składali poprawki do budżetu by zmienić go na lepszy dla Gdańszczan – w rozmowie z nami stwierdza radny PiS, Przemysław Majewski.

fot. Dominik Paszliński gdansk.pl