Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska przyznała się do poważnego błędu: przez kilka godzin w sieci publicznie dostępne były wrażliwe dane osobowe kilkuset osób mieszkających na trasie planowanej inwestycji tramwajowej. Wśród ujawnionych informacji znalazły się imiona, nazwiska, adresy, a nawet imiona rodziców właścicieli nieruchomości. Pliki zostały już usunięte, a incydent zgłoszono do Urzędu Ochrony Danych Osobowych, jednak DRMG ostrzega przed potencjalnymi konsekwencjami

W piątek Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska wydała oświadczenie, w którym poinformowała o naruszeniu ochrony danych osobowych. Błąd nastąpił podczas publikacji dokumentów przetargowych związanych z realizacją zadania „Gdański Projekt Komunikacji Miejskiej etap VA - budowa linii tramwajowej Gdańsk Południe – Wrzeszcz” na Platformie Zakupowej DRMG. Do dokumentacji przetargowej omyłkowo dołączono niezanonimizowane wypisy z ewidencji gruntów i dokumenty inwentaryzacyjne.

– Naruszenie dotyczyło następujących danych: imię i nazwisko, adres, imiona rodziców, numer działki oraz udział własności oraz następujących kategorii osób: właściciele nieruchomości, przez które przebiegać będzie planowana inwestycja. – podaje DRMG w komunikacie.

DRMG w swoim komunikacie podkreśla, że w związku z wyciekiem danych istnieje ryzyko ich wykorzystania do nieuprawnionych celów. Potencjalne konsekwencje obejmują:

• Podszywanie się pod właścicieli nieruchomości lub instytucje w celu wyłudzenia informacji.
• Próby zawierania umów cywilnoprawnych bez wiedzy i zgody poszkodowanych, szczególnie w sytuacjach, gdzie tożsamość nie jest weryfikowana dokumentem.
• Wykorzystanie danych np. do oddawania głosów w budżecie obywatelskim.

Aby zminimalizować ewentualne negatywne skutki naruszenia, Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska zaleca osobom, których dane zostały ujawnione:

• Zastrzeżenie numeru PESEL, co utrudni jego wykorzystanie w oszustwach.
• Założenie konta w systemie informacji kredytowej lub gospodarczej, co pozwoli na bieżąco monitorować historię kredytową i chronić się przed nieuprawnionym użyciem danych.
• Ignorowanie nieoczekiwanych przesyłek listowych lub paczek, które mogą być próbą wyłudzenia danych lub świadczeń.

Administrator danych zapewnia, że już wprowadzono szereg środków mających na celu zapobieganie podobnym naruszeniom w przyszłości. Podkreślono, że dane będą przetwarzane wyłącznie w zakresie niezbędnym do realizacji obowiązków wynikających z RODO oraz do zakończenia ewentualnych postępowań administracyjnych i sądowych.

fot. pixbay