Jurek Owsiak ogłasza wyniki zbiórki 27. Finału WOŚP- takich środków nie zebrano w całej historii WOŚP!
W dzień kobiet, 8 marca w samo południe całe Trójmiasto wstrzymało oddech. Na ogromnym ekranie zamontowanym pośrodku głównej hali Europejskiego Centrum Solidarności, wyświetlono wyniki zbiórki 27. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Rezultaty przerosły najśmielsze oczekiwania organizatorów. Na finałowym rachunku bankowym widnieje niewiarygodna kwota 175 938 717,56 PLN!

Nim na scenę wszedł Jurek Owsiak, prezes zarządu Fundacji WOŚP - w imieniu Gdańszczan i Gdańszczanek oraz tragicznie zmarłego Prezydenta Pawła Adamowicza głos zabrała Prezydent Aleksandra Dulkiewicz. Dyrektor ECS wręczył jej okazały bukiet tulipanów.
- W ubiegłą niedzielę otworzył się nowy rozdział w historii Gdańska. Pierwszy raz w historii naszego miasta kobieta została wybrana pierwszą obywatelką Gdańska- gratulował dyrektor muzeum.
W takim miejscu jak ECS codziennie zastanawiamy się jakie jest znaczenie słowa „solidarność” w współczesnym świecie. Dlatego ESC jest idealnym miejscem do podsumowania 27. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy- stwierdziła Aleksandra Dulkiewicz.
Oprócz przedstawicieli władz samorządowych uroczystość zaszczycili również reprezentanci władzy państwowej, tacy, jak Marszałek Województwa Pomorskiego Mieczysław Strug, a także Wicemarszałek województwa- odpowiedzialna za kwestie społeczne i zdrowotne. Na sali obecni byli również bliscy Prezydenta Pawła Adamowicza. Główni bohaterzy piątkowego spotkania to wolontariusze. Setki przeważnie bardzo młodych zbieraczy wypełniło główną halę budynku muzeum. Nim przystąpiono do oficjalnego podsumowania wyników Prezydent nakreśliła historię największej imprezy charytatywnej w Polsce i unaoczniła wyjątkowy wkład gdańszczan w realizację przesłania WOŚPU. W 2019r. zbiórka środków na ratowanie najmłodszych pacjentów była możliwa dzięki zaangażowaniu 1200 wolontariuszy. Jednym z nich był Paweł Adamowicz. Za sprawą ciężkiej pracy ochotników w samym Gdańsku udało się zebrać ponad 1.359 mln zł, czyli o ponad 250 tys. zł więcej niż w ubiegłym roku. Pieniądze przeznaczono na zakup sprzętu medycznego dla specjalistycznych szpitali dziecięcych.
Jak co roku jedną z głównych atrakcji finałów WOŚP były aukcje, z których dochód przeznaczono na pomoc najmłodszym pacjentom. Np. w ubiegłym roku można było nadać imię lwicy będącej dumną mieszkanką Oliwskiego ZOO. Za to w 2019r. zwycięzca mógł stać się posiadaczem dzieła sztuki namalowanego przez bardzo nietypową artystkę- orangutanicę z Gdańskiego ZOO. Obraz sprzedano za 21 tys. zł. Głos zabrała również Magdalena Adamowicz, żona włodarza miasta. Mówiła o swoim wzruszeniu i zaskoczeniu zbiórką do Ostatniej Puszki Prezydenta Pawła Adamowicza.
- Pawła od dziecka uczono dzielenia się z innymi i pomagania potrzebującym. Dlatego po jego tragicznej śmierci pojawiła się myśl, aby nie przynosić morza kwiatów, ale wpłacić symboliczne kwoty na WOŚP. Myślałam o kwotach symbolicznych, ale szczodrość Gdańszczan zaskoczyła nas wszystkich. Dzięki zaangażowaniu mieszkańców stolicy Pomorza w krótkim czasie udało się zebrać niewyobrażalną sumę 16 mln zł- mówiła wdowa po zmarłym prezydencie.
Pamięć o Pawle Adamowiczu uczczono minutą ciszy.
- 27. Finał WOŚP pozostanie dla mnie finałem niezapomnianym. Jak nigdy wcześniej odczuliśmy solidarność naszych rodaków rozrzuconych po całym świecie. Polacy w kraju i Rodacy na całym świecie w sposób niespotykany w naszej historii wsparli działania Fundacji Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy, po raz kolejny okazując nam niesamowite zaufanie i przekazując środki, za które będziemy mogli zrealizować wszystkie, jeszcze niedawno wydawałoby się kosmiczne, plany! Radość, huragan braw i fantastyczna informacja, która z Polski, z Gdańska, ruszyła na cały świat! - powiedział Jurek Owsiak
Owsiak wspomniał, że nawet tragiczne wydarzenie, które miało miejsce w czasie kulminacyjnego momentu finału, podczas najpiękniejszej chwili w roku nie poszło na marne, tylko przyczyniło się do pomnażania ludzkiej godności i serdeczności.
- Niesamowitej energii zazdroszczą nam ludzie na całym świecie. Organizatorzy największych akcji charytatywnych wiedzą, jak zbiera się pieniądze. Uczyliśmy się od najlepszych fundacji charytatywnych z USA i Europy Zachodniej. Ale gdy ci ludzie przyjeżdżają do nas nie mogą wyjść z podziwu, że w środku zimy w Polsce organizujemy imprezę nie gorszą od brazylijskiego karnawału! Takiej zbiórki jak ostatnia nie było w całej Europie- zaznacza prezes fundacji.
- Nic nie poszło na marne. Pokazaliśmy, że Orkiestra nadal gra i nie chcemy zmieniać żadnych zasad związanych z tym, w jaki sposób się bawimy. Będziemy uważać na swoje bezpieczeństwo, ale nie postawimy kordonu policji pod sceną. Kolejny finał będzie taki sam niezależnie od miejsca, w którym zostanie zorganizowany- zapewniał Owsiak.
Ostatnie słowa Pawła Adamowicza brzmiały „Gdańsk jest wielki, Gdańsk jest szczodry, dzieli się dobrem. Jesteście wspaniali”. Wdowa po Adamowiczu poprosiła, by nienawiść zamienić na wzajemny szacunek.
Jerzy Owsiak podziękował wolontariuszom i współorganizatorom. Wspomniał o akcji „Murem za Owsiakiem”.
- Fundacja została zalana ogromną ilością listów napływających do nas zarówno z Polski, jak i całego świata. Wiele z nich pisały sześcioletnie dzieci. „Pozostań”, „pozostańcie” – zwroty bardzo trudne do napisania dla kilkuletniego dziecka, co rusz przewijały się w treści tych wiadomości. Przez cały rok pracujemy nad tym, aby ta pozytywna energia wróciła do was pod postacią realnego wsparcia. Pragniemy, by wszyscy, którzy grali z Orkiestrą w Polsce i nasi rodacy na całym świecie poczuli jej ogromną siłę jednoczenia i pomoc, jaką potrafi nieść nam wszystkim w miejscu, gdzie słowo solidarność kilka dekad temu nabrało tak ogromnego dla Polski, Europy i całego świata znaczenia- powiedział prezes Fundacji WOŚP.
Za pieniądze zebrane podczas finału zakupiono m.in. najnowocześniejszą karetkę o wartości ok. miliona złotych wraz z specjalistycznym sprzętem. Karetkę przekazano do szpitala Św. Wojciecha na gdańskiej Zaspie.
Środki napływały na konto w M Banku do ostatniego dnia lutego 2019r. Po raz pierwszy w historii zbiórki suma wpłat dokonywanych za pośrednictwem mediów społecznościowych przekroczyła sumę zebraną dzięki apelom ze studia telewizyjnego. Gdy 27 lat temu Wielka Orkiestra rozpoczynała swoją działalność, wolontariuszom udało się zebrać 3,5 mln zł. Ubiegły rok zamknięto sumą ponad 126 mln zł. Wydawało się, że ciężko będzie pobić ten rekord. Kiedy na olbrzymim ekranie wyświetliła się suma 175 938 717, 56 zł nawet założyciele Fundacji WOŚP nie mogli wyjść z podziwu.
Fundacja WOŚP od lat kupuje najwyższej klasy sprzęt medyczny, prowadzi programy medyczne badań przesiewowych słuchu. Jednak w planach ma działania prowadzące do poprawy dramatycznej sytuacji polskiej psychiatrii dziecięcej i młodzieżowej. Jerzy Owsiak nakreślił sytuację tej gałęzi medycyny. Jak wynika z raportów, lekarze odchodzą z zawodu na skutek fatalnych warunków pracy, zaś dzieci i młodzież przebywają w placówkach coraz gorzej przygotowanych do pełnienia swojej funkcji.
- Po rozmowach z konsultantką krajową wiemy już, jaki sprzęt zostanie zakupiony ze środków zebranych przez naszych wolontariuszy. Zajmiemy się też reumatologią. Już zakupiliśmy 14 najnowocześniejszych urządzeń do badań USG. Diagnostyka kosztuje, ale to właśnie dzięki niej możemy błyskawicznie zająć się leczeniem dzieci. To bezcenne, zwłaszcza w przypadku chorób rzadkich- podsumował Jerzy Owsiak.