Nową kolekcję drzew w Marszewie posadzili... kosmonauci
12 kosmonautów z 8 krajów odwiedziło Leśny Ogród Botaniczny Marszewo. Cel ich wizyty był jednak bardziej przyziemny, niż miejsce, w którym wykonują swój zawód. Astronauci wcielili się na chwilę w ogrodników, zakasali rękawy do pracy i posadzili ponad 30 drzewek rodzimych gatunków jabłoni, gruszy, czereśni i głogu.
Odwiedzający ogród botaniczny Marszewo już mogą podziwiać nową kolekcję drzew posadzoną przez niezwykłych gości. Kosmonauci z Austrii, Francji, Niemiec, Włoch, Szwajcarii, Wielkiej Brytanii, Rumunii oraz Polski odwiedzili pod koniec kwietnia Trójmiasto i gdyński ogród botaniczny. Wśród nich znalazł się Mirosław Hermaszewski, pierwszy i jak dotąd jedyny Polak w kosmosie.
- Chociaż towarzystwo było zupełnie kosmiczne, drzewa, jakie posadzili, były jak najbardziej ziemskie i rodzime. Nowa kolekcja składa się z okazów należących do 4 leśnych gatunków – dzikiej jabłoni, gruszy pospolitej, czereśni ptasiej oraz głogu jednoszyjkowego – mówi Łukasz Plonus, rzecznik prasowy Nadleśnictwa Gdańsk. - Mamy nadzieję, że nasi kosmiczni goście odwiedzą ponownie Leśny Ogród Botaniczny Marszewo, by zobaczyć, jak rozwijają się drzewka posadzone ich rękoma.
Okazy mają duże znaczenie dla zwierząt, zwłaszcza ptaków i owadów zapylających. Łącznie zasadzono 31 drzewek. Kolekcja znajduje się w sąsiedztwie drzew zasadzonych na stulecie niepodległości Polski w zeszłym roku.
Drzewa posadzili: Mirosław Hermaszewski, Reinhold Ewald, Klaus-Dietric Flade, Jean-Pierre Haignere, Ulf Merbold, Ernst Messerschmid, Paolo Zespoli, Claude Nicollier, Dumitru Prunariu, Helen Sharman, Michel Tognini, Franz Viehböckm. Astronauci łącznie w przestrzeni kosmicznej spędzili 533 dni, 16 godzin, 21 minut.
Dla niektórych kosmonautów nie była to pierwsza wizyta w Trójmieście. W ubiegłym roku pięciu z nich było gośćmi konferencji „My space love story”, zorganizowanej w Hotelu Sopot przez Stefana Cichowskiego ucznia gdyńskiego liceum.