- Niestety, daktylowca nie uda się uratować. Roślinę trzeba usunąć. Ale paradoksalnie nadal będzie służyła naszemu miastu, tylko w innej formie. Palma trafi na wydział biologii UG jako materiał badawczy i dydaktyczny - stwierdził w rozmowie z Gazetą Wyborcza Trójmiasto Karol Kalinowski, nowy dyrektor Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska.